Lista aktualności Lista aktualności

Pożar w leśnictwie Miłowiec

Wczoraj w leśnictwie Miłowiec wybuchł pożar. Przy drodze asfaltowej zapaliła się ściółka leśna. Na szczęście ogień został szybko zauważony i udało się go opanować w zarodku, spalona powierzchnia to około 2 ary.

Do zdarzenia doszło ok. 1830 przy drodze łączącej Roszki i Ligotę. Ogień zauważył pracownik nadleśnictwa, który natychmiast poinformował służby ratownicze o zdarzeniu. Do akcji skierowano strażaków ochotników z Roszek i Orpiszewa oraz Państwową Straż Pożarną z Krotoszyna. Warto podkreślić, że pomoc nadeszła bardzo szybko, więc ogień nie zdążył się rozprzestrzenić.

 

 

 

Dziękuję druhom z Roszek i Orpiszewa, a także z JRG PSP w Krotoszynie za profesjonalizm i zaangażowanie, dzięki którym udało się uratować las przed strawieniem przez ogień – mówi Wiesław Buliński nadleśniczy Nadleśnictwa Krotoszyn.

Od wielu dni panuje susza, która powoduje, że zagrożenie pożarowe ciągle rośnie. Już w całej Polsce obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego w lasach. Aktualne dane można sprawdzić na stronie http://bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/.

 

Mapa zagrożenia pożarowego lasów z dnia 19 maja 2022. Źródło Instytut Badawczy Leśnictwa

 

Ściółka jest sucha jak wiór i nawet najmniejsza iskra może spowodować olbrzymie straty. Wczorajszy pożar był drugim w tym sezonie w naszym nadleśnictwie. Niestety pierwszy był dzień wcześniej, co pokazuje, że ryzyko jest bardzo duże. Na szczęście oba udało się szybko opanować.

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w lesie, który jak wszyscy wiedzą rośnie wolno, a płonie błyskawicznie.

Współpraca ze strażakami jest jednym z filarów ochrony przeciwpożarowej obszarów leśnych. Lasy Państwowe posiadają świetnie rozwiniętą sieć obserwacyjno - patrolową, na którą składają się m.in. wieże wyposażone w kamery i system szybkiego wykrywania ognia. Kamery zintegrowane są z Punktami Alarmowo Dyspozycyjnymi, w których dyżurny ma podgląd na widok z kamery i może błyskawicznie, a co najważniejsze bardzo dokładnie, określić lokalizację pożaru i wysłać tam jednostki gaśnicze. W lasach posiadamy również lotniska, na których od połowy marca do połowy października stacjonują samoloty, wspierające w razie potrzeby naziemną akcję strażaków zrzutami wody lub piany gaśniczej z powietrza. Dzięki takim działaniom można skutecznie ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia lub całkowicie ugasić duży pożar. Samoloty sprawdzają się znakomicie w sytuacjach, gdy dojazd straży pożarnej do pożaru jest utrudniony. Wiele jednostek Lasów Państwowych utrzymuje samochody patrolowo-gaśnicze, które wyposażone są w małe zbiorniki z wodą. Podczas patrolowania i zauważenia pożaru pracownicy są w stanie ugasić pożar w zarodku, bez konieczności wzywania służb ratowniczych.

Infografika przedstawiająca straty środowiskowe powodowane przez pożary lasów